Ile posiłków dziennie jeść wychodząc z zaburzeń odżywiania?

Ile razy zastanawiałaś się ile posiłków dziennie właściwie powinnaś jeść, wychodząc z zaburzeń odżywiania?

Jestem pewna, że wiele razy…

A przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia.

Jeśli chcesz wiedzieć ile właściwie powinnaś jeść, to czytaj dalej!

Ile posiłków powinnaś jeść? Oczywiście 5!

To mit, który powtarza się chyba najczęściej.

Wszędzie słyszymy, że powinno się jeść 5 posiłków, a już najlepiej co 3-4 godziny…tak jakby właśnie to miało zapewnić nam zdrowie.

Spójrzmy jednak na głód z trochę innej perspektywy – bardziej fizjologicznej.

Zapominamy przecież, że głód, tak jak potrzeba skorzystania z toalety jest POTRZEBĄ FIZJOLOGICZNĄ!

A potrzeby fizjologiczne należałoby spełniać wtedy kiedy nasz organizm daje nam znać, że jest na to czas.

Czy kiedykolwiek zakładałaś sobie „żelazne” ramy na robienie…siku?

„Będę robić siku co 3 godziny, 5 razy na dzień” – brzmi irracjonalnie.

Jeśli jednak chodzi o głód, nagle irracjonalność znika i uważamy, że jest to wręcz idealna recepta na zdrowie…

Posłuchajcie trochę o micie 5 posiłków dziennie:

Uważajcie tylko bo znowu, Piotrek mówi o osobach bez zaburzeń odżywiania. Regularne jedzenie ma znaczenie, ale przy wychodzeniu z zaburzeń, przynajmniej na początku, ma mniejsze znaczenie.

Ile posiłków powinnaś jeść? Piramida prawdę Ci powie

Ktoś może mi powiedzieć:

„Ale Kinga, patrz na piramidę i dołączone do niej wskazówki! Jest tam napisane, że TRZEBA jeść posiłki regularnie”.

Jasne, że tak, widzę to i nawet nagrałam odcinek podcastu co o tych zaleceniach myślę.

Przypatrzcie się jednak uważnie co jest napisane w prawym górnym rogu piramidy:

Piramida kierowana jest dla osób zdrowych w celu zachowania dobrego stanu zdrowia”

I tu się zaczyna mały dysonans bo chyba wszyscy tutaj możemy się zgodzić, że skoro starasz się wyjść z zaburzonej relacji z jedzeniem, to tak do końca Twoje nawyki i podejście do żywności nie jest (przynajmniej na tę chwilę) zdrowe.

Wycinek z Piramidy Żywieniowej

Ile posiłków powinnaś jeść wychodząc z zaburzeń odżywiania?

Jesteś wyjątkowa i taka jest też Twoja sytuacja.

Tutaj nie wystarczy zadać sobie pytania o ilość posiłków.

To co dla wielu osób będzie postrzegane jako zdrowe, dla Ciebie wcale takie nie musi być.

Wiele razy pisałam i opowiadałam u siebie o jedzeniu intuicyjnym i w mojej opinii właśnie taki powinien być dobór ilości Twoich posiłków w ciągu dnia…intuicyjny.

Jeśli zmagasz się z kompulsywnym objadaniem albo bulimią, na pewno na początku będzie Ci trochę ciężej bo będziesz miała wrażenie, że nigdy nie skończysz jeść.

To nie prawda – Twój organizm chce dla Ciebie dobrze i w miarę upływającego czasu ureguluje ilość spożywanego jedzenia.

Na początku jednak kolejne restrykcje na pewno nie wpłyną na niego dobrze.

Pomyśl więc o głodzie jak o zwyczajnej potrzebie fizjologicznej i jedz…dokładnie wtedy kiedy BĘDZIESZ CHCIAŁA ZJEŚĆ.

Nawet jeśli miało by to być co 5 minut…

Wtedy jest duża szansa, że się nie przejesz bo będziesz wiedziała, że jedzenie Ci „nie ucieknie”.

Twój organizm poczuje z czasem, że już nie musi się bać i stopniowo ureguluje posiłki i przerwy między nimi.

Na początku jednak naprawdę, po prostu JEDZ WTEDY KIEDY CHCESZ.