Kinga Wittenbeck
6 lat temu zaczęłam rozwijać się w w obszarze dietetyki, studiując najpierw we Wrocławiu, a następnie w Krakowie.
W swoim życiu przeszłam przez wiele diet, od tych najbardziej restrykcyjnych, po te oparte na fast foodach.
Tyłam i chudłam na zmianę, ale zawsze towarzyszyły mi przy tym wyrzuty sumienia.
W końcu doszłam do punktu, w którym nie chciałam żyć z wiecznym poczuciem winy.
Wtedy postanowiłam oswoić słodycze i poskromić swój apetyt na nie.